Nietrzeźwy przypłynął łodzią na koncert, został zatrzymany przez szczecińskich „Wodniaków”
Policyjni wodniacy podczas zabezpieczenia weekendowego „Wielkiego Koncertu Nocy Letniej” na akwenie Odry Zachodniej zatrzymali do kontroli mężczyznę, który pływał łodzią mając blisko 1 promil alkoholu w organizmie. Teraz będzie tłumaczył się w sądzie.
Policjanci Referatu Wodnego Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie wraz z funkcjonariuszami Straży Granicznej, Straży Miejskiej, inspektorami Urzędu Morskiego oraz ratownikami Szczecińskiego WOPR zabezpieczali w miniony weekend „Wielki Koncert Nocy Letniej”, który odbył się w pobliżu Elewatora Ewa oraz na akwenie Odry Zachodniej. Impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem. Niestety dla jednego z uczestników zakończyła się tuż przed jej rozpoczęciem. W trakcie kontroli łodzi okazało się, że jeden ze sterników jest nietrzeźwy.
W trosce o bezpieczny wypoczynek nad wodą już od kilku już tygodni szczecińskie akweny patrolowane są przez policjantów. Policjanci nie tylko czuwają nad bezpieczeństwem, ale również egzekwują przestrzeganie prawa przez osoby wypoczywające na wodzie i korzystające ze sprzętu pływającego. Niestety nie wszyscy pamiętają o zakazie korzystania ze sprzętu wodnego pod wpływem alkoholu.
W miniony weekend patrolując Odrę funkcjonariusze skontrolowali łódź. Zachowanie mężczyzny według zgłaszającego wskazywało na stan nietrzeźwości. Okazało się, że mężczyzna pływał mając prawie promil alkoholu w organizmie. W tej sytuacji policjanci zdecydowali o przekazaniu łodzi osobie trzeźwej będącej na łodzi.
Mundurowi przypominają, że sternik, który ma powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie, odpowiada podobnie, jak nietrzeźwy kierowca samochodu. W tym przypadku grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Policja w Szczecinie apeluje o rozwagę i bezwzględne przestrzeganie elementarnych zasad bezpieczeństwa. Pamiętajmy by nie wchodzić do wody będąc pod wpływem alkoholu. Przypominamy też, że za pływanie żaglówkami, łódkami, kajakami czy rowerami wodnymi pod wpływem alkoholu grozi kara grzywny, ale przede wszystkim jest to niebezpieczne zarówno dla nas samych jak i innych osób wypoczywających nad wodą.
ZKS KMP
