Myśleli, że kieruje pod wpływem alkoholu, okazało się, że jest poszukiwany – niecodzienny finał interwencji w centrum Szczecina
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, patrolując Śródmieście zauważyli samochód marki Ford, który niespodziewanie skręcił w jedną z ulic, a ich uwagę przykuła zaparowana tylna szyba pojazdu. To, co z pozoru mogło wydawać się zwykłą kontrolą drogową w związku z podejrzeniem kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, miało niecodzienny finał.
Kierowca pojazdu starał się tłumaczyć, że jest w pracy i spóźnia się z dostawą i w pośpiechu musi dotrzeć do kolejnego punktu. Mimo że funkcjonariusze nie wyczuli od niego alkoholu ani oznak zażywania środków odurzających, sprawdzili jego dane w systemach policyjnych. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary 48 dni pozbawienia wolności. Został zatrzymany i osadzony w areszcie.
To zdarzenie pokazuje, że nawet pozornie zwyczajna kontrola może mieć znaczące konsekwencje. Dzięki czujności i profesjonalizmowi „Wywiadowców”, poszukiwany trafił zgodnie z decyzją sądu za kratki. To kolejny przykład na to, że codzienna służba mundurowych często przynosi zaskakujące rezultaty.
ZKS KMP