Interwencja w związku z próbą targnięcia się na życie zakończona zatrzymaniem poszukiwanego i zabezpieczeniem znacznych ilości narkotyków
W godzinach wieczornych policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zostali skierowani na pilną interwencję. Z otrzymanego zgłoszenia wynikało, że jeden z mężczyzn wyraził zrezygnowanie oraz chęć odebrania sobie życia.
Ze względu na realne zagrożenie życia i zdrowia, funkcjonariusze natychmiast podjęli działania. Wspólnie z funkcjonariuszami Straży Pożarnej przystąpili do siłowego wejścia do mieszkania, w którym według zgłoszenia miał przebywać desperat. Na miejscu w lokalu policjanci zastali pięć osób, jednak mężczyzny, którego dotyczyło zgłoszenie, nie było wśród nich.
W trakcie interwencji mundurowi wylegitymowali obecne w mieszkaniu osoby. Okazało się, że jeden z nich — 23-latek — jest poszukiwany przez szczeciński sąd do odbycia kary 15 miesięcy pozbawienia wolności. Podczas dalszych czynności funkcjonariusze wyczuli w pokoju, w którym przebywał mężczyzna, silną woń substancji odurzających. W wyniku przeszukania pomieszczenia ujawniono i zabezpieczono łącznie 1345 gramów środków odurzających i substancji psychotropowych.
Na miejscu znajdowały się również przedmioty świadczące o możliwym procederze narkotykowym – woreczki z zapięciem strunowym, waga elektroniczna, trzy telefony komórkowe oraz zgrzewarka. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.
Równocześnie do dyżurnego wpłynęła informacja, że mężczyzna, którego pierwotnie dotyczyło zgłoszenie, został odnaleziony przez inny patrol policji w centrum miasta.
23-latek został przesłuchany, a następnie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Na wniosek prokuratora, decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
Dzięki szybkiej reakcji i skutecznym działaniom służb, udało się nie tylko zapobiec możliwej tragedii, ale również zatrzymać osobę poszukiwaną i zabezpieczyć znaczne ilości narkotyków, które nie trafią już na rynek.
ZKS KMP